Dystans: 10km w dwie strony
Czas przejścia: około 6 godzin
Przewyższenie: 700m
Szlak na Enniberg – przylądek północny Wysp Owczych jest jednym z najbardziej wymagających kondycyjnie na archipelagu. Ponad 700m przewyższenia, słabo oznakowane newralgiczne punkty i gwałtownie zmieniająca się pogoda stanowią największą trudność. Zdecydowanie warto prześledzić prognozy pogody by nie wędrować we mgle i przy silnym wietrze. Jednak po pokonaniu wszystkich przeszkód otrzymamy w nagrodzie niesamowite widoki, których doświadczyło niewiele osób na świecie.
Początek szlaku znajduje się w Vidareidi. Wejście na szlak jest płatne – koszt 200 DKK.

Viðareiði
Pierwszy etap wędrówki prowadzi na masyw Villingadalsfjall. Szlak jest dość dobrze oznaczony, a za punkty orientacyjne służą niebieskie słupki. Początek to powolna wspinaczka błotnistą ścieżką wśród traw. Należy zachować szczególną ostrożność zwłaszcza po deszczu, gdyż miejscami pojawiają się mokradła, a sama ścieżka jest mocno rozdeptana. Dość powiedzieć, że błotnisty szlak jest doskonale widoczny spod kościółka w Vidareidi. Wraz z końcem traw zaczyna się najtrudniejszy etap podejścia. Na odcinku około 600m w linii prostej mamy do pokonania ponad 500m w pionie. Etap ten zajmuje około półtorej godziny. W otoczeniu przepięknych widoków trzeba się zmagać ze stromizną i kamieniami usypującymi się spod stóp. Kilka miejsc jest dość trudnych i przydałyby się łańcuchy wspomagające podejście. Koniec podejścia zwiastują kamienne kopczyki zlokalizowane na płaskowyżu Villingadalsfjall.
Na wysokości niecałych 800m znajduje się doskonały punkt widokowy na miejscowość Vidareidi oraz wyspy Fugloy i Svinoy. Jest to dobre miejsce na odpoczynek, skąd można ruszyć na zlokalizowany nieopodal szczyt Torratindur (841m.n.p.m) lub kierować się płaskowyżem ku Enniberg.

Widok na Kunoy i Kalsoy
Płaskowyż to przede wszystkim głazy po których i między którymi biegnie szlak. Ten fragment jest monotonny, ale należy zachować szczególną ostrożność przy mgle (potrafi się pojawić w mgnieniu oka) i w deszczu, aby nie skręcić kostki, ponieważ kamienie momentalnie stają się śliskie. Przejście płaskowyżu zajmuje około 30 minut, po których docieramy do najtrudniejszego nawigacyjnie miejsca całego szlaku – Skardid a Halsi. Praktycznie nieoznakowana przełęcz wymaga sporego doświadczenia lub wsparcia przewodnika, aby bezpiecznie ją pokonać. Przy gęstej mgle i wietrze lepiej zawrócić i nie ryzykować zdrowia i życia. W najwęższym fragmencie idzie się granią, po obu stronach której przepaść ma ponad 600 metrów. Jest to jedno z tych miejsc, gdzie nie potrzebujemy drona by spojrzeć z góry na Wyspy Owcze – panorama z przełęczy zachwyca i wśród setek ptaków możemy poczuć się jak one.
Koniec grzbietu to jednocześnie północny przylądek Wysp Owczych – Enniberg. Płaskościenny klif o wysokości 754 metrów jest niesamowitym punktem widokowym. Rozpościera się z niego widok na bezkresny ocean oraz na znaczną część archipelagu – wyspy Kalsoy, Kunoy, Vidoy, Fugloy. Opcją dla odważnych jest położenie się na skale na krawędzi klifu i wychylenie się za nią by spojrzeć 754 metry w dół na jego podstawę. Wrażenia nie do opisania!

Przylądek Enniberg/ Cape Enniberg

Fugloy

Viðoy, Viðareiði, Fugloy, Svinoy

Wyspy Owcze

Przylądek Enniberg/ Cape Enniberg