Slaettaratindur Slættaratindur Faroe Islands Wyspy Owcze

Panorama ze szczytu

Szlak na Slættaratindur
Najwyższy szczyt europejskiej części Królestwa Danii znajduje się na wyspie Eysturoy, w jej północnej części. Należy do korony Europy, więc jeżeli chcemy zdobyć koronę Starego Kontynentu, musimy pojawić się na Wyspach Owczych. Choć mierzy zaledwie 880m.n.p.m. jest górą nieprzewidywalną i potrafi pokazać pazur.
Szlak na najwyższy punkt Wysp Owczych rozpoczyna się na przełęczy w połowie drogi pomiędzy miejscowościami Gjógv a Eiði. Sama droga, jaką należy pokonać samochodem na parking będący początkiem szlaku obfituje w niezwykłe widoki i daje namiastkę tego, czego doświadczymy ze szczytu. Jeżeli kondycja lub inne ograniczenia nie pozwolą na zdobycie Slaettaratindura, warto dotrzeć samochodem do przełęczy i stamtąd chłonąć przepiękne krajobrazy.
Widmo Brockenu
Widmo Brockenu
Droga do Eidi
Droga do Eidi
Widok na Kalsoy i KUnoy
Widok na Kalsoy i KUnoy
Slaettaratindur we mgle
Slaettaratindur we mgle
Widok ze szlaku
Widok ze szlaku
Szlak nie jest oznakowany, co może być jedną z trudności dla początkujących piechurów. Aby pokonać pierwszą część szlaku należy kierować się wydeptaną ścieżką stromo pod górę ( do pokonania jest około 300 metrów w pionie). Wysokie buty trekkingowe i kijki wydają się być niezbędne, ponieważ szlak jest błotnisty, stromizna jest znaczna, a otaczające widoki co rusz rozpraszają naszą uwagę. Ale jak się nie zachwycać cudownym widokiem na Vaðhorn i Husafjall przedzielone ogromnym polodowcowym kotłem, czy Eiðisvatn – największy sztuczny zbiornik słodkiej wody na archipelagu, zdający się lewitować nad oceanem. Po niecałej godzinie solidnego wysiłku dotrzemy do zakrętu w lewo, od którego szlak trawersuje skałami po stoku o zdecydowanie mniejszym nachyleniu. Jest to fragment najprzyjemniejszy i daje szeroką perspektywę na archipelag.
Slaettaratindur Slættaratindur Faroe Islands Wyspy Owcze

Widok ze szlaku

Wraz z kolejnymi minutami naszym oczom ukazywać się będzie coraz piękniejsza panorama wyspy Streymoy, a także dostrzeżemy ostańce skalne Wiedźma i Olbrzym. Widoki – rzecz jasna będą nam towarzyszyć, ale przy sprzyjających warunkach atmosferycznych. Slættaratindur i szlak prowadzący na niego jest jednym z najbardziej zachmurzonych i zamglonych punktów na mapie archipelagu. Dość powiedzieć, że przy bezchmurnej pogodzie na całym archipelagu – ten jeden szczyt potrafi być skąpany w chmurach. Najczęstszym typem chmur pokrywających Slættaratindur są chmury orograficzne. Planując trekking na Slættaratindur warto wiedzieć, że chmury potrafią ograniczyć widoczność do zera w ciągu kilku minut, czego sami doświadczyliśmy, a wtedy przyjemność z trekkingu jest zdecydowanie mniejsza. Będąc tak wysoko, warto mieć też na uwadze wiatr i nie ruszać na szlak, gdy ten się wzmaga, ponieważ porywy wiatru na Wyspach potrafią być bardzo niebezpieczne.
Po pokonaniu trawersu, co nie powinno zająć więcej niż 40 minut, dotrzemy do przełęczy, skąd należy kierować się do kopuły szczytowej, na którą prowadzi dość stromy fragment szlaku. Sam szczyt jest płaski, a widok z niego potrafi zachwycić najbardziej wybrednych. Przy dobrej widoczności można z niego dostrzec większość z 18 wysp archipelagu, liczne zatoki, fiordy, a to wszystko otoczone bezkresnym oceanem. Slættaratindur mierzy 880 metrów, ale z perspektywy szczytu mamy wrażenie, że stoimy znacznie wyżej i możemy sięgnąć chmur.  Istnieją legendy, jakoby ze Slættaratindura można było dostrzec lodowce Islandii. Kto jest gotowy zmierzyć się ze Slættaratindurem i spróbować dostrzec z niego Islandię?

Może Cię również zainteresować:

Back to Top