Jezioro leżące "nad oceanem" w tym miejscu nabiera innego wymiaru. Sorvagsvatn jest położone około 40m nad powierzchnią oceanu i wpada bezpośrednio do niego tworząc wodospad Bøsdalafossur.
Stworzenie zestawienia najpiękniejszych miejsc do odwiedzenia i sfotografowania na Wyspach Owczych nie jest tematem łatwym. Bez wątpienia każdy ma swoje spojrzenie na archipelag pośrodku Atlantyku, ale postanowiłem pokazać Wam jak ja to widzę. Przed Wami subiektywny ranking farerskich miejscówek, które oczarują każdego, a zwłaszcza fotografów! Przyda się każdemu, kto planuje wyjazd na archipelag.
1. Osada Gasadalur i wodospad Mulafossur są pierwszym miejscem, które należy odwiedzić po przylocie na Wyspy Owcze. Pocztówkowy kadr na osadę, wodospad, klif i wyspę Mykines. Uwielbiam to miejsce zwłaszcza o zachodzie słońca, podczas złotej godziny, kiedy trawa przybiera żółte odcienie.
W osadzie funkcjonuje sezonowy sklepik i restauracja, więc można się posilić w trakcie wizyty w Dolinie Gęsi (far. Gasadalur).
2. Wyspa Kalsoy od razu przyciąga wzrok. Podłużny kształt poprzecinany licznymi żlebami rozbudza wyobraźnię. Po pokonaniu 15km samochodem z portu w Syðradalur, 4 tunelami wąską drogą dotrzemy do Trøllanes. Z osady czeka nas wymagający trekking zwieńczony widokami zapierającymi dech. 500‑metrowy klif, latarnia morska i sąsiednie wyspy na horyzoncie tworzą kadr wprost z okładki National Geographic. To trzeba zobaczyć na własne oczy!
Ciekawostka - tutaj kręcono finałowe sceny "No time to die" - kolejnej części przygód Agenta 007.
3. Przy drodze z lotniska do Gasadalur leży niewielka osada Bour. Zamieszkała przez 80 osób miejscowość kusi przepięknym widokiem na wyspę Mykines oraz formacje skalne Drangarnir i Tindholmur.
W sezonie letnim przy czarnej plaży działa kawiarnia Pakkhúsið í Bø, gdzie przy smacznym posiłku i kawie można rozkoszować się krajobrazem.
Możliwości fotograficznych jest wiele: widok na zatokę z parkingu, plaża z potokiem wpływającym do oceanu czy kadr z domkami krytymi trawą.
Możliwości fotograficznych jest wiele: widok na zatokę z parkingu, plaża z potokiem wpływającym do oceanu czy kadr z domkami krytymi trawą.
4. Miejsce, które zaskakuje i zachwyca mnie za każdym razem. Kompozycja jaką tworzy dolina i droga jest iście bajkowa. Magii temu miejscu dodaje wyspa Koltur, której kształt intryguje, a dla wielu jest najpiękniejszą wyspą archipelagu.
Bez wątpienia jest to typowo instagramowe miejsce z kilkoma możliwościami fotograficznymi, aczkolwiek klasyczny kadr z drogą na pierwszym planie i postacią na drodze powinien znaleźć się w Twojej relacji z Wysp Owczych.
Bez wątpienia jest to typowo instagramowe miejsce z kilkoma możliwościami fotograficznymi, aczkolwiek klasyczny kadr z drogą na pierwszym planie i postacią na drodze powinien znaleźć się w Twojej relacji z Wysp Owczych.
5. Miejsce które darzę sporym sentymentem. Był to cel mojego pierwszego trekkingu na Archipelagu. Szlak prowadzi wzdłuż największego jeziora, którego wody spadając z klifu wprost do oceanu tworzą wodospad. Widok w połączeniu z wysokimi klifami daje niezliczone możliwości fotograficzne. Warto spędzić tu kilka godzin by upolować wymarzony kadr.
#tmphotos
